Link :: 26.03.2008 :: 15:03
Czasami zastanawiamy się dlaczego coś robimy.. i nie potrafimy odpowiedzieć na to pytanie.. mimo, że byśmy chcieli..
Takie nieoczekiwane i nieumiejętne poruszanie się w rzeczywistości, której w danej chwili.. sekundzie.. minudzie.. godzinie.. dniu.. tygodniu, miesiącu, a nawet latami ... nie rozumiemy..
Ot tak.. takawlasnie JA!
Komentuj(0)
Link :: 26.03.2008 :: 23:23
Kiedy wszystko wydaje się już być ułożone.. nagle coś spada i się rozsypuje na drobny mak.. i co teraz?
Powoli zaczynamy zbierać i sklejać w jedną całość.. jesteśmy na dobrej drodze ku powodzeniu.. Ale pewnego dnia, któryś kawałek odpada, a za nim kolejne.. I ani nie kończymy zlepiania, które miało nas doprowadzić do całości.. a dodatkowo cierpimy, że znowu się zepsuło..
Taka metafora.. Dziwna i nieskładna.. Jak moje myśli..
Komentuj(1)
Link :: 27.03.2008 :: 22:14
Świat do niczego by nie doszedł, gdyby nie uporczliwe myśli, traktowane dosłownie, zwyciężające wszelkie przeciwności
Tomas Eloy Martinez
Komentuj(0)
Link :: 31.03.2008 :: 23:59
Łzy i radość są ze sobą pomieszane.. Często występują w parze.. Jeszcze częściej jako rywale..
Nigdy nie wiemy co na nas czeka.. Codzienność daje nam nowe zadania, a my skrzętnie je wykonujemy.. czekając na kolejny dzień..
Komentuj(0)